субота, 18 серпня 2018 р.

Пам'ятний візит до в'язнів Митрополита Андрея Шептицького

Митрополит Андрей Шептицький відвідав в'язнів у Львівських Бригідках в суботу й неділю 13 - 14 серпня 1927 року. Сповідав в'язнів, відслужив Літургію, обійшов численні камери, лікарню, аптеку і виробничі приміщення, щоб поспілкуватися з в'язнями і персоналом.

Стаття в газеті "Wiek nowy" №7846 від 20 серпня 1927 року, стор. 5.

Jagiellońska Biblioteka Cyfrowa

Metropolita ks, hr. Szeptycki odwiedził więźniów w t. zw. „Brygidkach”.
(Do obok zamieszczonej ryciny).

(wk) W ubiegłą sobotę i niedzielę odwiedził więźniów w tzw. Brygidkach przy ulicy Kazimierzowskiej, arcybiskup metropolii grecko katolickiej ks. Szeptycki..

Po uprzednim porozumieniu się z władzami więzienia, metropolita ks. Szeptyoki zjawił się w sobotę rano w kancelarii naczelnika w otoczeniu swej świty, przywitany przez naczelnika tychże więzień, inspektora więzienia na Wsch. Małopolskę p. Juliusza Majewskiego. Stąd udał się Metropolita do miejscowej kaplicy więziennej w celu odprawienia mszy św. i udzielenia komunji św. i spowiedzi więźniom.

Po skończonych modłach i krótkiej nauce kapłańskiej, wygłoszonej do zgromadzonych więźniów, udał się Metropolita w asystencji cżterech ks. kanoników, oprowadzany przez dyrektora p. Jul. Majewskiego w stronę budynków więzienia, w celu poznania stosunków, panujących wśród więźniów, dla poznania ich życia i warunków, w jakich w czasie odbywania kary pozostają. W czasie zwiedzania cel więziennych miał metropolita możność osobistego porozumienia się z więźniami i wysłuchania ich. Prócz odwiedzania przebywających w celach, przyjrzał się Metropolita pracy, zajętych w warsztatach więziennych. Wielkie zainteresowanie zdradzał dla wytwarzanych rękami aresztantów wyrobów: wikliniarskich, precyzyjno-stolarskich, sztukaterii z chleba, ślusarskich, szewskich, introligatorskich itp., wyrażając przytem ogromne zadowolenie i uznanie dla tego rodząju sposobu kierowania więźniami, kiedy w czasie odbywanej przez nich kary daną jest możność nauczenia się wszelkiego rzemiosła. Z kolei zwiedził ks. Metropolita szpital więzienny wraz z całem urządzeniem sali operacyjnej i apteki, niemniej serdeczne słowa pochwały kierując pod adresem zarządu i jego naczelnika Jul. Majewskiego. Po dwugodzinnym przeszło pobycie opuścił ks. Metropolita mury domu karnego przyrzekając przybycie swe dnia następnego — w niedzielę.

Istotnie znowu przybył w towarzystwie księży kаn. i udał się wprost do kaplicy w celu odprawienia nabożeństwa, poczem jeszcze raz w rozmowach zetknął się z więźnrami.

Opuszczając więzienie wyraził swe uznanie z powodu wzorowej zdrowotności panującej tu i sprawiedliwego traktowania wszystkich więźniów, bez różnicy ich obrządku i wyznan'a, o czem zresztą przy rozmowach z aresztantami mógł się osobiście przekonać.

(wk). Rycina nasza przedstawia chwilę opuszczania przez metropolitę ks. hr. Szeptyckiego bram kaplicy więziennej. Na pierwszym planie ks. metropolita w otoczeniu asystujących księży kan., po prawej stronie naczelnik więzienia, inspektor więziennictwa p. Juljusz Majewski, w tyle asyst. więź. p. Friess, po lewej asyst. Władyka.

Немає коментарів:

Дописати коментар